Strona główna » Sandomierz to jedno z takich miejsc na Ziemi, o których się nie zapomina. Zobacz, jakie atrakcje oferuje!
sandomierz atrakcje

Sandomierz to jedno z takich miejsc na Ziemi, o których się nie zapomina. Zobacz, jakie atrakcje oferuje!

Jechaliśmy do Sandomierza prawie dwa lata! A jak dotarliśmy, to do dziś zastanawiamy się, czemu tak długo to opóźnialiśmy. Sprawdź, czemu ty nie powinieneś tyle czekać.

O Sandomierzu słyszałam wiele ciepłych słów (jeszcze przed czasami Ojca Mateusza), przeważnie za sprawą przewodników, którzy oprowadzali wycieczki po Kazimierzu Dolnym. Zawsze padało tam takie zdanie klucz: Sandomierz to taki większy Kazimierz. A że Kazimierz miał zawsze piękny klimat, więc w naszych planach zawsze gdzieś ten Sandomierz był. A skoro jest większy, to musi być fajniej! Przyjechać tu chcieliśmy, tym bardziej że Kazimierz Dolny w pewnym momencie doceniła bardzo duża pula ludzi – sprawiając, że z uroczej miejscowości, stał się trochę deptakiem przypominającym Krupówki. Też fajnie, ale jakby trochę mniej – trzeba było znaleźć alternatywę.

Na początku roku podjęliśmy decyzję, że w tym roku skupimy się trochę bardziej na zwiedzaniu województwa świętokrzyskiego. Podczas kilku Blogotoków, czyli spotkań dla blogerów – zaskoczyło nas – jak piękne są to tereny, o których w sumie mało się mówi. A przynajmniej mało „po naszej stronie sieci”. Świętokrzyskie kojarzyło nam się z połową drogi do Zakopanego, z Jaskinią Raj, czarownicami i w sumie z niczym szczególnym. No bo hej, z geografii kojarzysz, że są tu góry najstarsze, ale też najmniejsze. Takie pagórki raczej, choć tak malownicze, że zwiedzając kolejne przyrodnicze miejsca, stwierdziliśmy, że straszna szkoda, że „odkryliśmy” je dopiero teraz. A to dosłownie rzut beretem od Warszawy – czasem planując intensywne zwiedzanie – na wieczór potrafimy być już w domu i mieć czas porobić jeszcze inne rzeczy. Zakochaliśmy się bardzo szybko w licznych miejscach, więc możesz mieć pewność, że co jakiś czas coś się na temat świętokrzyskiego u nas pojawi.

W końcu też padło na Sandomierz

Jako że Kielce odwiedziliśmy już dwukrotnie – tym razem postanowiliśmy pojechać w przeciwnym kierunku, do Sandomierza. Zabukowaliśmy sobie pokój na samym rynku i trochę czuliśmy się dziwnie, widząc wszystkie te znaki z zakazami wjazdu, ale właścicielka hoteliku powiedziała, że mamy tam wyznaczone miejsce parkingowe i mamy jechać śmiało. Jeszcze tego samego dnia wybraliśmy się na dłuższy spacer. Było już dosyć późno, ale Sandomierz pełen był ludzi i czuć było, że tętni życiem.

Sandomierz jest miasteczkiem, w którym spokojnie zwiedzisz ważniejsze rzeczy w ciągu jednego dnia. Jednak jest też doskonałą bazą wypoczynkową do ruszania stąd w inne rejony świętokrzyskiego. Spokojnie można tu spędzić nawet kilka dni, a bliska granica z województwem lubelskim i podkarpackim – zachęca, aby jeździć też trochę w drugą stronę. Blisko stąd – chociażby do opisywanego przez nas niedawno Imielty Ługu, z ciekawą ścieżką przyrodniczą, gdzie obserwować możesz ptactwo wodne.

Sandomierz atrakcje

Rynek

Wycieczkę po Sandomierzu najlepiej zacząć od zobaczenia rynku. Nie powiem, żebym miała tu jakieś skojarzenia z Kazimierzem Dolnym. Według mnie zbieżności polegają głównie na położeniu na wzniesieniu, bliskości Wisły, a i oczywiście – tu też jest studnia. Rankiem (dobra, było trochę po 9), mieliśmy praktycznie całe miasteczko „tylko dla siebie”. Więcej turystów zaczęło tu napływać dopiero około godziny 12, ale i tak nie był to jakiś ogromny tłum. W Sandomierzu nie brakuje kawiarni, restauracji i miejsc tylko na drinka, ale my mieliśmy pecha i dwukrotnie trafiliśmy z jedzeniem dość średnio. Jeśli masz jakieś miejsca do polecenia, to nie krępuj się i napisz w komentarzu.

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

Jeśli interesuje cię intensywne zwiedzanie – to warto przejść się do informacji turystycznej, w której można zakupić bilet łączony na 3 najważniejsze atrakcje: Bramę Opatowską, Podziemną Trasę Turystyczną i Zamek. Atrakcje można odwiedzać w ciągu 3 dni, ale należy pamiętać, że w poniedziałki muzea są przeważnie zamknięte. W tekście polecę miejsca, które nas najbardziej urzekły i które odwiedzić trzeba koniecznie.

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

Ciężko uwierzyć, że Sandomierz napadany był wielokrotnie, bo wygląda, jakby czas stanął tu w miejscu. Przez starszych mieszkańców nazywany jest „Małym Rzymem” przez swoje umiejscowienie na siedmiu wzgórzach.  Jest tu pięknie, romantycznie i ciekawie. Jest to jedno z ładniejszych miejsc w Polsce, takie – którego nie wyrzuca się z pamięci, a później inne miasta porównuje się z nim. Na środku rynku znajduje się ratusz, tuż obok rynku zobaczyć można Wisłę, która wygląda tu totalnie inaczej niż z Bulwarów Wiślanych. Mimo wczesnej wiosny – widać tu rabaty z zielenią. Kamienice przyciągają uwagę, a podążając nieco dalej od rynku – nowsze kamieniczki są ładnie wpasowane w krajobraz.

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

Mało tu szpecących banerów, głównie widać tu wpasowane tabliczki lub specjalnie zaprojektowane szyldy. Lodziarnie oferujące „to, co wszędzie” – wyglądają tak obłędnie, że masz ochotę kupić wszystkie smaki. My raczyliśmy się krówkami o kilkunastu smakach, ale o pamiątkach na pewno powstanie jeszcze inny artykuł, jak zwiedzimy coś więcej…

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

Sandomierz jest względnie czysty, ma bogactwo detali i prawdopodobnie ile razy będzie się tu wracać, to zwróci się uwagę na co innego. Ciekawym pomysłem jest kierowanie turysty na kolejne atrakcje. Oglądasz Ojca Mateusza? Proszę bardzo – stworzyliśmy muzeum. Dawnej wydobywało się w Sandomierzu krzemień pasiasty? Zrobimy instalację pierścienia z 30 kg krzemieniem, aby nakierować turystę na to, z czego miasto słynie. Bardzo, bardzo dobry pomysł!

sandomierz atrakcje

Podziemna Trasa Turystyczna

Rynek 10, Sandomierz
www.podziemna-trasa-turystyczna.pl

Król Kazimierz Wielki w okresie swojego panowania ewidentnie darzył Sandomierz wyjątkową sympatią, bo tutejszym handlarzom, jako jednym z nielicznych przydzielił przywilej składowania w mieście soli, która była wówczas bardzo drogim produktem. Kupcy swoje towary zabezpieczali, chowając je w wykopanych przez siebie piwnicach pod domami. Tutejsza glina lessowa nie wymagała jakiejś większej obróbki, więc w krótkim czasie właściwie każdy z handlarzy miał pod swoim domem wykopany magazyn. Prawdopodobnie nikt by tego nie odkrył, gdyby nie to, że po intensywnych deszczach kilka kamienic któregoś razu zapadło się pod ziemię. Na pomoc wezwano ekipę górniczą ze Śląska i ustalono, że pod Sandomierzem ciągnie się szlak piwnic.

Górnicy zrobili pomiary i większość piwnic zasypali włóknem szklanym, wzmacniając tym samym ziemię i ratując Sandomierz przed katastrofą budowlaną. Dzięki miłośnikom historii – część z piwnic zamieniono w trasę turystyczną, łącząc je ze sobą. Dziś zwiedzanie odbywa się z udziałem przewodnika, a przechodzi się przez 34 komnaty, często położone na różnych wysokościach (tak jak pierwotnie wymyślili sobie właściciele piwniczek). Spacer polega więc głównie na wchodzeniu i schodzeniu ze schodów, nie ma tu praktycznie żadnych eksponatów. Nie jest jednak nudno! Podziemna Trasa Turystyczna to obowiązkowy punkt zwiedzania Sandomierza. Można dowiedzieć się tu bardzo dużo na temat wkładu górników. Podobno twierdzą, że mają tu etat zapewniony do końca życia, bo po większych deszczach nadal zdarza się, że władze dzwonią do nich po pomoc, odkrywając „nową” porzuconą piwniczkę.

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

Taras widokowy na Sandomierz

W Sandomierzu znajdują się dwa ciekawe (i kompletnie inne) widoki na miasto z góry. Jeden z Bramy Opatowskiej, drugi z Gór Pieprzowych. Jako że powstał już o tym tekst – po prostu kliknij ten link (chodź, chodź).

sandomierz atrakcje

Wąwóz Królowej Jadwigi

Spacer po Wąwozie Królowej Jadwigi, nawet w upalny dzień potrafi zapewnić trochę cienia. Na długości około 500-metrów spacerujemy po wyżłobionym przez wodę wąwozie z widokiem na glebę lessową. Doskonale tu widać, na jakim podłożu powstał Sandomierz i przy okazji można zrozumieć, czemu ziemia potrafi się tu zapadać i dlaczego miasteczko jest pod ciągłą obserwacją. Zwisające korzenie drzew nadają temu miejscu nieco magiczny i fantastyczny klimat, a założę się, że kiedy pojawiają się liście – jest tu jeszcze piękniej! Leśny korytarz nie jest zbyt długi, a przejście go zajmuje około 20 minut. Warto go odwiedzić, tym bardziej że jest położony bardzo blisko rynku (zaraz za zamkiem). Według legendy królowa Jadwiga często spacerowała po wąwozie, a któregoś razu zgubiła tu swój pantofelek.

sandomierz atrakcje
Ściany wąwozu potrafią sięgać nawet 15 metrów wysokości.

sandomierz atrakcje

sandomierz atrakcje

Świat Ojca Mateusza

Sandomierz za sprawą serialu TVP „Ojciec Mateusz” stał się także miejscem, które chętnie odwiedzają fani, chyba najbardziej znanego księdza w Polsce. Ojciec Mateusz ma swoje muzeum, które warto zobaczyć i o którym pisaliśmy szerzej w tym miejscu (klik).

Nie wahaj się! Jedź do Sandomierza

Och, z pewnością nie wymieniłam jeszcze wszystkich miejsc, więc będziemy tu jeszcze wracać. Nawet nie dlatego, że coś z pewnością się przed nami ukryło (możesz nam pomóc, dają cynk w komentarzu), ale także dlatego, że jest tu mniejszy ruch niż w Kazimierzu, który już nam się trochę opatrzył. Jeżeli szukasz inspiracji co robić w nadchodzący weekend majowy – to odpowiedź chyba już znasz. Kto wie, może się spotkamy w okolicach rynku?

Klaudyna Turczyńska

Nie może usiedzieć w miejscu, każdy weekend spędzałaby w trasie. Pasjonatka fotografii. Lubi odpoczywać na wsi, ale kocha miasto. Łatwo odnajduje się w każdej roli i nie potrafi spędzać czasu bezczynnie. Czasem można ja spotkać, jak pilotuje z dzieckiem samolot i bazgra kredą po chodnikach, malując kotki. Nie żyje bez kawy.

5 komentarzy

Kliknij tutaj by dodać komentarz

  • Hej! Niestety, problemem Sandomierza jest niestety słaba baza gastronomiczna. 🙁 Są jednak miejsca, które można polecić:
    Pomogę!

    Tutaj z czystym sumieniem można iść:
    – Lapidarium Pod Ratuszem (obiad, burgery, piwo, klimat)
    – Bistro Podwale (obiad rodzinny, miejsce dla rodzin z dziećmi)
    – Cafe Mała (naleśniki i kawiarnia)
    – Kordegarda (rano i popołudniu: sałatki, kanapki, przekąski + kawa&piwo&drinki – szczególnie na tarasie)
    – Iluzjon Cafe (piwo&drink wieczorem, ale nie jeść nic)
    – 2okna (pizza, nowo otwarty lokal, ale jeszcze trzyma poziom)
    – Restauracja Basztowa (z czystym sumieniem dobre jedzenie i wysoki poziom)
    – Restauracja królewska – polska kuchnia, całkiem niezła, chociaż poziom nierówny
    – Flisak – polska kuchnia, całkiem niezła, chociaż poziom nierówny (ale budżetowa)

    Zdecydowanie odradzam:
    Ciżemka, Kasztelanka, 30-dziestka, Staromiejska, Piwiarnia Warka

    • Akurat Lapidarium Pod Ratuszem ma moim zdaniem genialne menu. Byliśmy tam wiele razy podczas odwiedzin Sandomierza (na jednym dłuższym wyjeździe stołowaliśmy się tu codziennie), za każdym razem zamawialiśmy co innego, by spróbować jak najwięcej dań z karty i zawsze byliśmy bardzo zadowoleni. Co ciekawe, zauważyliśmy, że wielu lokalsów przychodzi tu świętować mniejsze oraz większe okazje ze znajomymi i z chęcią zamawiają dania z karty. Ceny też mają przystępne. Dodatkowo urzekł nas ich wystrój w gotyckim klimacie. Dla naszej rodziny to miejsce na kulinarnej mapie Sandomierza jest numerem jeden 🙂

  • Zdecydowanie i z czystym sumieniem mogę polecić również „Willę pod bramą”. Dość skromne menu, ale jedzenie pyszne, lokal również miły dla oka. Ponadto, dla bardziej wymagających i przede wszystkim dla ludzi z grubszym portfelem, jest też „Widnokrąg” mieszczący się tuż przy Bramie Opatowskiej.

Cześć!

Świat dzieli się na tych, którzy nie lubią zapachu benzyny i na tych, którzy go uwielbiają. My jesteśmy z tych drugich. Na tym blogu pokazujemy wszystkie fajne miejsca, które warto odwiedzić w Polsce. Nie musisz się już więcej zastanawiać co robić i gdzie iść w weekend. Z nami spędzanie czasu stanie się proste!

Chcesz więcej? Dołącz do grupy!

A może jeszcze więcej?