Warszawa pęka w szwach od miejsc przepełnionych historią, sentymentem albo przyciągających swoją oryginalnością. Ukryte perełki są w każdej dzielnicy, ale w natłoku codziennych zadań i ogólnym pośpiechu, nawet nie zwracamy na nie uwagi. Może nie są idealnym miejscem do konkretnego spaceru, ale możesz zaskoczyć nimi swoją drugą połówkę lub potraktować je jako zwykłą ciekawostkę. Niezależnie od motywacji, warto je przynajmniej kojarzyć!
Jeżeli trafiłeś na ten tekst, szukając idealnych miejsc do randkowania – to dobrze trafiłeś. Zobacz, jakie miejsca dla ciebie opisałam w pozostałych dzielnicach:
- Bemowo
- Białołęka
- Bielany
- Ochota
- Praga Południe
- Praga Północ
- Rembertów
- Śródmieście
- Targówek
- Ursus
- Ursynów
- Wawer
- Wesoła
- Wilanów
- Włochy
- Wola
- Żoliborz
…połącz je z tymi poniżej i wyjdzie ci ciekawy spacer. No to co, zaczynamy?
Ciekawe miejsca w Warszawie
#1. Słupek do uwiązywania koni
Patrząc dziś na ruchliwe i zakorkowane ulice aż trudno uwierzyć, że jeszcze niedawno po drogach poruszano się głównie konno. Przy budynkach znajdowały się specjalne słupki, do których można było przywiązywać swoje wierzchowce.
Jedna z takich historycznych pamiątek znajduje się na ulicy Brzeskiej 24, w dawnym budynku centrali telefonicznej PAST. Obok umieszczono tabliczkę: „Do tego słupa w okresie międzywojennym uwiązywane były konie”.
#2. Zabytkowy przystanek tramwajowy
Na Bródnie przy ulicy Wysockiego znajduje się fragment brukowanej uliczki z torami i przystankiem widmo. Jest to pamiątka po starej linii tramwajowej linii „21”, kursującej tu od 1924 roku do 1971 roku.
#3. Najwyższy słup energetyczny w Polsce
Najwyższy słup energetyczny w Polsce znajduje się przy Wiśle na Nowodworach. Ma wysokość 127 m, łączy się z drugim nieco mniejszym słupem po przeciwnej stronie rzeki o wysokości 121 m. Słupy stoją oddalone od siebie w odległości 963 m. Muszą być tak wysokie, by kable o napięciu 220kV mogły bezpiecznie przekraczać koryto rzeki i wały zalewowe.
Na przewodach prócz czerwonych świateł, znajdują się czerwone kule, które mają ostrzegać pilotów. Słup jest często wykorzystywany do sesji fotograficznych.
#4. Najdłuższe budynki warszawskie
„Jamnik”, „Tasiemiec”, „Długas”, „Mrówkowiec” – tak nazywany jest najdłuższy (w linii prostej) budynek w Warszawie. Ma 508 metrów długości (Pałac Kultury ma ok. 237 m), 43 klatki, 430 mieszkań i ponad 1200 mieszkańców.
Jego długość nie jest przypadkowa — miał służyć za parawan i odgradzać „mniej reprezentatywne” i zniszczone budynki na Szmulkach od… turystów, którzy wysiadali na Dworcu Wschodnim.
Drugim najdłuższym budynkiem mieszkalnym (z załamaniami) w Warszawie jest „Pekin” z łączną długością 1500 metrów. Są to 22 bloki zlokalizowane pod różnymi adresami, mieszka tu około 7000 mieszkańców.
#5. Pierwszy plac zabaw dla dorosłych
W warszawskim Ursusie znajduje się pierwszy plac zabaw dla dorosłych. Powstał dzięki budżetowi partycypacyjnemu. Na miejscu znajdują się 3 monstrualnych rozmiarów urządzenia, z huśtawkami i zjeżdżalnią. Miało być fajnie, wyszło tak sobie – lepiej bawiliśmy się na zwykłym placu zabaw dla dzieci, biegając za Lilką i udając, że bawimy się dla niej.
#6. Pomalowane pieńki
Chodząc po Warszawie, można się natknąć na pomalowane pieńki. Akcję zapoczątkował artysta Michał Frydrych – próbując zwrócić uwagę ludzi na masową wycinkę drzew i tym samym nadając drzewom nowe przeznaczenie, którego nigdy nie powinny otrzymać.
#7. Skwer rzeźb z żyrafą na Woli
Na warszawskiej Woli znajduje się skwer z galerią metalowych rzeźb. Znajduje się tu między innymi żyrafa autorstwa Władysława Frycza, która jest „siostrą” żyrafy znajdującej się w Parku Praskim (wykonanej również przez tego samego autora).
#8. Praska Aleja Sław na Stalowej
Na ulicy Stalowej pojawiła się „Aleja Sław”. Ma ona na celu upamiętnić osoby ważne i zasłużone dla rozwoju Pragi. Prawdopodobnie do tych kilku płytek, z czasem będą dochodziły kolejne nazwiska.
#9. Kość mamuta w kościele św. Anny w Wilanowie
W kościele św. Anny w Wilanowie zaraz po minięciu przedsionka – podziwiać można kość mamuta. Ponoć została wykopana przy zakładaniu fundamentów pod kościół w 1770 roku, o czym informuje tabliczka tuż za nią.
#10. Samborska – najkrótsza ulica w Polsce
Najkrótsza (prawdopodobnie) ulica w Polsce znajduje się w Śródmieściu. Ulica Samborska została wytyczona w 1770 roku, a jej długość wynosi 22m. Jej nazwa pochodzi od nazwiska rodziny Samborskich, będących właścicielami okolicznych gruntów w XVIII wieku.
#11. Najmniejszy budynek w Warszawie
Najmniejszy budynek w Warszawie jest przyklejony do wielkiego kościoła i znajduje się na ulicy Długiej 1. Podobno w tym miejscu od zawsze handlowało się towarem pierwszej potrzeby. W XIX wieku był tu domek drewniany, który potem zastąpiono murowanym odpowiednikiem.
#12. Najwęższy dom na świecie
Z kolei za najwęższy dom na świecie – uznano dom Kereta. Domek znajduje się między numerami Żelazną 74 i Chłodną 22. Szczelina ma szerokość od 152 cm do 92 cm. Został zbudowany jako instalacja artystyczna przez Jakuba Szczęsnego i można go zwiedzać w dni otwarte.
W środku jest łazienka, łóżko, biurko, pufa, wieszak na ubrania, kuchnia… Powiem wam, że Dom Kereta to świetna inspiracja dla mieszkańców małych kawalerek. Wewnątrz wcale nie jest tak ciasno, jak na pierwszy rzut oka się wydaje!
#13. Pomnik ciuchci
Na Sadybie, przy ulicy Okrężnej znajduje się pomnik ciuchci mający upamiętniać istniejącą tu przed laty Kolej Wilanowską. Do lokomotywy można wejść.
#14. Krasnal Życzliwek Podróżnik
Hej, hej! Powitajmy nowego słoika w Warszawie! 😉
Krasnal Podróżnik przyjechał na Warszawskie Bulwary aż z Wrocławia. Jest to pomysł Biura Promocji Miasta i Turystyki Urzędu Miejskiego we Wrocławiu. Jak zapewne wiesz, we Wrocławiu jest cała trasa, gdzie szuka się takich małych skrzatów. Krasnal Życzliwek Podróżnik postanowił wyruszyć na wycieczkę poza swoje miasto, ciesząc oczy każdego, kto poszuka go na Bulwarach Jana Karskiego na wysokości przejścia podziemnego przy ulicy Boleść.
#15 Krasnal Prawnik
Dobra, o ile o Życzliwku jeszcze ktoś tam słyszał, tak dużo mniej osób wie o drugim krasnalu, który znajduje się przy Kancelarii Prawnej na Legionowej 31 w Warszawie. We Wrocławiu od lat istnieje tradycja wedle której, każdy może sobie zostać właścicielem własnego krasnala — wystarczy, że zdobędzie się pozwolenie od właściciela miejsca, gdzie się chce postawić takiego jegomościa. Koszty pokrywa właściciel, a małe typki mnożą się na potęgę i coraz częściej eksplorują inne miejsca niż rodzinne miasto.
#16 Wesoły kierowca
To co prawda nie miejsce, ale osoba, ale równie interesująca. Robert Chilmończyk jest kierowcą komunikacji miejskiej. Zasłynął z nietypowego sposobu, w jakim wozi swoich pasażerów. W internecie można znaleźć kilka filmów z jego udziałem, jak np. ten, w którym urządził „dyskotekę”. My spotkaliśmy tego pana w okolicach przystanku Dom Handlowy Smyk, kiedy zatrąbił na nas klaksonem, gdy poruszaliśmy się obok niego samochodem. Gdy zdezorientowani spojrzeliśmy w jego kierunku, pokazał nam lizak z napisem: „uśmiechnij się”. Super, wesoły gość. Takich kierowców brakuje w Warszawie.
Niestety nie do końca wiadomo, na jakich trasach podróżuje, ponieważ jego rozkłady są zmienne, nie ma też wyznaczonej jednej linii. Trzeba po prostu dużo jeździć autobusami. 😉
#17 Najstarsze schody ruchome w Warszawie
Podobno ich pierwszym pasażerem był Bolesław Bierut. Dziś historię najstarszych ruchomych schodów w Warszawie (w Polsce?) znajdujących się przy trasie W-Z i prowadzących na Plac Zamkowy – można podziwiać w gablotach tuż obok schodków. Kiedyś przejechanie się tym wynalazkiem techniki porównywalne było do dzisiejszej obowiązkowej przejażdżki metrem. Podarował nam je Związek Radziecki w 1949 roku, a na dole można znaleźć dwie płaskorzeźby przedstawiające przyjaźń polsko-radziecką.
#18 Zabytkowy Tramwaj
Przed Teatrem Kamienica przechodniów zaskoczyć może widok zabytkowego tramwaju ulokowanego na chodniku, na krótkim odcinku torów. Teatr Kamienica właśnie w ten sposób uczcił swoje czwarte urodziny. Numer 13 nawiązuje do dawnego, przedwojennego adresu kamienicy, gdzie obecnie znajduje się teatr — Leszno 13.
Symboliczna instalacja to odrestaurowany wagonik typu K 445, czyli przedwojenna maszyna, którą wozili się nasi dziadkowie. W czasie wojny prawie wszystkie wagony z fabryki w Katowicach trafiły do Niemiec, ale po jej zakończeniu rewindykowano je do Warszawy i kursowały tu aż do 1975 roku.
#19. Pomnik Traktora [NIE ISTNIEJE]
W warszawskiej dzielnicy Ursus słynącej niegdyś m.in. z produkcji ciągników i maszyn rolniczych, pod urzędem miasta znajduje się instalacja (pomnik?) traktora wykonany z oryginalnych części różnych modeli marki Ursus. Traktor ma być darem dla przyszłego muzeum Ursusa. Na razie nie wiadomo, gdzie trafią eksponaty — stara fabryka jest konsekwentnie wyburzana pod bloki.
#20. Gablotka Mirelli von Chrupek [NIE ISTNIEJE]
Znasz „Gablotka” na Marszałkowskiej 41? Dawniej takie witrynki należały do rzemieślników, którzy w ten sposób reklamowali swoje usługi. Ta została przejęta przez Mirellę von Chrupek. Artystka prezentuje tu swoje prace mające na celu poprawić humor warszawiakom w szaro-bure dni. Fajna?
#21. Darmowa budka telefoniczna [NIE ISTNIEJE]
Na ulicy Nieporęckiej 6, na murze Konesera – znajdowała się przez krótki czas działająca, darmowa budka telefoniczna o nazwie „Wolna linia dyplomatyczna”. Niestety teraz trochę straszy urwaną słuchawką, ale może jeszcze naprawią?
Obok budki, na tym samym murze znajduje się tabliczka:
„Dokładnie tu umieszczona była mosiężna tabliczka informująca, że w tym miejscu 31 kwietnia 2016 podczas prac montażowych Król Ryszard natrafił na 10 pięciorublowych złotych monet ukrytych w zaprawie między cegłami muru Fabryki Koneser. Prawdopodobnie monety zostały tam umieszczone w 1939 r. podczas rozbioru Mennicy Państwowej przez pracowników zabezpieczających majątek fabryki przed okupantem. Tabliczka informowała również o tym, że Pan Ryszard życzy wszystkim podobnego znaleziska”.
Hm…
Jestem przekonana, że nie odkryliśmy i nie opisaliśmy jeszcze wszystkich ciekawostek. Warszawa pęka w szwach od takich nieoczywistości i tylko czeka na ich odkrycie. Sama nie mogę się doczekać, aż zrobię wam drugie (a może i trzecie?) takie zestawienie! Jeśli teraz spodobało ci się coś najbardziej, to koniecznie pochwal się w komentarzu.
Świetny wpis! Zwłaszcza dla kogoś takiego jak jak – przeprowadziłam się tu kilka miesięcy temu i do dziś praktycznie nie znam Warszawy 😉
O kochana! Takich jak Ty, to my tutaj lubimy najbardziej. Rozglądaj się, czuj się jak u siebie, a na wiosnę w wolnej chwili może natrafimy na siebie gdzieś w Warszawie 😉
Gablotki już nie ma, niestety 🙁
O kurczę. W grudniu byliśmy i jeszcze była! 🙁 No niestety, miasto ma to do siebie, że żyje i ciągle się zmienia 🙁
Została zdemontowana 27 grudnia.
Mam pytanie: Czy w ciuchci można robić zdjęcia? Czy oni tego jakoś pilnują?
Co do miejsc…byłam w Warszawie i przyznam, że żałuje, że nie widziałam tego wpisu wcześniej. Z chęcią zobaczyłabym te miejsca. Nie miałam w ogóle o nich pojęcia co jest smutne.
W ciuchci można robić fotki – nikt tego nie pilnuje. Przy następnej wizycie w Warszawie, polecam. 🙂
Plac zabaw dla dorosłych to chyba sam odwiedze 😀
Genialne zestawienie 🙂
Fajna lista 🙂
Do wpisu o schodach ruchomych dodałabym informację, że warto zejść do toalety – można koło wejścia do niej zobaczyć starą sterownię schodów i… poćwiczyć znajomość cyrylicy 🙂