Jakiś czas temu pisałem o najdroższych edycjach kolekcjonerskich gier, których ceny potrafią sięgać milionów dolarów. Chociaż pozycje tam wymienione, już w dniu ich ogłoszenia wydawały się absurdalne – służyły głównie za nośnik marketingowy. Sam fakt istnienia jednak takich niecodziennych wydań nie jest przez nikogo kwestionowany, bo przecież to produkty kierowane do najbardziej oddanych fanów danej produkcji.
Podobną filozofią kierują się producenci konsol, w tym również Microsoft ze swoimi Xboxami. Konsola sama w sobie ma fascynującą historię powstania, o której napiszę w innym artykule. Klasycznego Xboxa warto jednak poznać nie tylko ze strony historycznej, ale także tej bardziej widocznej, namacalnej – jaką są limitowane wydania.
Xbox Classic edycje limitowane konsoli
Pełnię możliwości projektantów z Redmond tak naprawdę poznaliśmy dopiero wraz z nadejściem generacji siódmej, czyli Xboxa 360. Mimo to, jeszcze w czasie (krótkiego) żywota klasycznej konsoli – wydano aż 17 Edycji Specjalnych Xboxa (nie liczyłem tutaj wydania deweloperskiego oraz wydania dla pracowników Microsoftu, którzy opracowywali sam sprzęt). Niestety, zdecydowana część z nich… nigdy nie trafiła na wolny rynek do sprzedaży, bowiem były nagrodami w różnych wydarzeniach bądź konkursach. Z całą pewnością można dziś więc stwierdzić, że to nawet nie były edycje limitowane a prawdziwe unikaty, które osiągały zawrotne ceny (i zainteresowanie) już w dniu samego upublicznienia. Dziś praktycznie nie do zdobycia i wielu przypadkach, poza zdjęciami w sieci, ślad po nich zaginął. A jeśli gdzieś jeszcze są, to możliwe, że właściciele nawet nie zdają sobie sprawy z wartości, jaką ze sobą niosą.
Poza jednym przypadkiem, na który udało mi się natrafić na amerykańskim Ebay’u – ich wycena pozostaje nieznana. Jak to jednak mówią kolekcjonerzy – coś jest warte tyle, ile jest w stanie ktoś za to zapłacić. Jestem jednak przekonany, że gdyby któregoś dnia trafiły na aukcję, mogłyby osiągnąć bardzo wysoką wycenę. Warte podkreślenia jest to, że wydania między sobą różniły się w zasadzie wyłącznie malowaniem, więc nie ma tutaj mowy o żadnej modyfikacji technicznej, w postaci zwiększonego dysku, częstotliwości pracy zegara czy ilości pamięci, która w jakiś sposób wpłynęłaby na odbiór gry.
Mountain Dew Edition – 800-1000 sztuk
Mountain Dew to producent napojów energetycznych, który od zawsze był blisko graczy. Jest sponsorem wielu wydarzeń, a i dziś często wspiera różne premiery gry, gdzie pod zawleczkami odnaleźć można kody do różnych dodatków, bądź dodatkowego doświadczenia w konkretnym tytule.
I tak w 2004 roku, producent napojów – dla swoich fanów zorganizował swoistą loterię, w której do zdobycia był unikatowy egzemplarz konsoli nazwanej po prostu Xbox Mountain Dew Edition. Charakteryzowała się ona mocnym, zielonym kolorem, a pod logiem Xboxa znalazło się logo napoju. By ją zdobyć, trzeba było zebrać 550 punktów. Te zdobywało się poprzez zakup napoju. I tak za tzw „shota” dostawało się 1 punkt, a za zestaw 24 puszek – całe 6. Loteria przewidziana była na pięć miesięcy, jednak – jak dobrze się domyślasz – wszystkie konsole rozeszły się już pierwszego dnia.
Mimo całkiem sporego nakładu konsola – szczególnie w dobrym, kompletnym stanie – jest dziś praktycznie nie do zdobycia. Przygotowując się do tego artykułu trafiłem tylko na 1 egzemplarz na amerykańskiej wersji serwisu aukcyjnego Ebay, w którym konsola ta wyceniona została na blisko 2000$.
Xbox Pepsi/Hulk Edition – 50 sztuk
Edycja, chociaż kolorystycznie nie różni się od Mountain Dew – to różni się oznaczeniem na pokrywie. Tym razem zamiast loga Xboxa jest wielkie logo Hulka. To wydanie zostało przygotowane z okazji premiery filmu Hulk w 2003 roku i było ją jeszcze trudniej zdobyć niż tę od Mountain Dew. I chyba ciut uczciwiej. Otóż, trafiła ona do szczęśliwców, którzy posiadali szczęśliwy kupon z kart-zdrapki, którą otrzymywało się kupując zestaw Pepsi oraz popcornu w sieci kin UCI Multiplex.
Tony Hawk’s Underground 2 – 10 sztuk
Seria gier Tony Hawk to nie tylko niecodzienne kontrolery , ale także unikalne wydanie konsoli Xbox. Tych 10 sztuk zostało przygotowanych specjalnie na premierę drugiej części odsłony Underground. Zdobycie jej było możliwe poprzez wzięcie udziału w turnieju promującym grę, gdzie należało się wykazać umiejętnościami skateboardingu. Do zestawu dołączony był podobnie pomalowany pad oraz oczywiście sama gra.
Atari Edition – 1 sztuka
Logo Atari na Xboxie? Toć to herezja dla prawdziwych „atarowców”! A jednak, był taki przypadek, a przydarzył się on w 2004 roku podczas Games Convention w Lipsku. Wtedy to Atari zorganizowało zabawę dla wszystkich uczestników targów. Przed nimi stało zadanie skolekcjonowania wszystkich 5 przypinek, które układały się w wyraz Atari. To jednak nie dawało pewności wygranej. Wśród wszystkich uczestników, którym się to udało – losowano tę jedną, jedyną. W zestawie prócz samej konsoli znalazło się także wspomnianych 5 pinów, opaska, bransoletka i koszulka.
Dziś… po sieci trafia zdecydowanie więcej egzemplarzy. Według wielu, sama edycja jest po prostu ładna, więc domowymi metodami przerabiane są oryginalne konsole.
50 Cent Pure White Edition – 1 sztuka
Jedna, jedyna sztuka została stworzona specjalnie na potrzeby promocji gry 50 Cent: Booletproof i do zdobycia była w konkursie organizowanym na terenie Australii. Jest to odmiana innej, także limitowanej edycji Pure White i charakteryzowała się białą obudową, logotypem gry i autografem rapera. Zwycięzca w zestawie prócz samej konsoli – znaleźć mógł także zestaw płyt oraz plakat z raperem.
To najciekawsze, ale nie jedyne
Jak wspomniałem – wydań było ponad 20, a zdecydowana większość z nich to dziś prawdziwe unikaty na rynku, a los wielu z nich jest nieznany. To jednak był tylko początek – wraz z kolejnymi generacjami Microsoft coraz śmielej wchodził w obszar ściśle limitowanych egzemplarzy.
Jako kolekcjoner – oczywistym jest, że chciałbym zobaczyć u siebie każdą z nich. Lecz dziś zdobycie dobrze zachowanej, podstawowej edycji Xboxa graniczy z cudem. Mam szczęście, że w moich zbiorach jest klasyczny, czarny Classic w fabrycznej foli, który nigdy nie był otwierany. On sam zyskuje już na wartości, a jeszcze będę chciał uzupełnić kolekcję o edycję Crystal oraz Halo.
Według ostatnich doniesień – gigant z Redmond bardzo entuzjastycznie podchodzi do propozycji tworzenia limitowanych edycji dla najnowszej, zbliżającej się wielkimi krokami generacji Xbox Series X. Czy to dobrze? Cóż, wierzę, że zachowają zdrowy balans, bo obecna generacja, Xbox One dociera chyba do granicy rozsądku, bowiem wraz z zapowiedzią edycji Cyberpunk 2077 Limited Edition na zegarze stuknęła równa liczba… 100 limitowanych wydań! Nie zmienia to faktu, że takie konstrukcje stanowią ciekawostkę będącą obiektem westchnień wielu kolekcjonerów!
Jeżeli jesteś posiadaczem jakiegoś niecodziennego wydania, koniecznie pochwal się w komentarzu!
Dodaj komentarz