Okey, okey, Nie bez powodu na starcie wspomniałem o kultowym serialu. W końcu Ursynów kojarzy się z „Alternatywami 4”, które warto sobie odświeżyć, jeśli chcesz zobaczyć, jak ta dzielnica powstawała. Serial jest kopalnią ciekawostek o Ursynowie i PRL-u ogólnie. Zresztą nie bez powodu mieszkańcy dzielnicy wywalczyli sobie ulicę: „Alternatywy” i zainicjowali powstanie muralu „Anioła Stróża”.
Ursynów od zawsze miał być nowoczesny, więc jego historia obfituje w inne ciekawe zdarzenia – pierwsza w Polsce Ikea (Start Shop Ikea wielkości osiedlowego sklepu), czy metro. Doskonale pamiętam, gdy byłem dzieckiem, a tata zabrał nas na otwarcie pierwszych stacji. Ursynów to były wtedy głównie pola, pojedyncze zabudowania ze stacją pośrodku niczego i tłumem ludzi dookoła, bo każdy chciał się „przejechać”. Niezapomniane przeżycie, serio – chociaż dziś przy moich dojazdach do pracy, z perspektywy czasu jaranie się tym wydaje mi się trochę głupie.
Ursynów Atrakcje
Dziś Ursynów jest trzecią co do wielkości dzielnicą Warszawy. Tętni życiem, jest zielony, przyjazny rowerzystom i kryje w sobie kilka niespodzianek. Pisaliśmy o nich jakiś czas temu, więc nie będę się powtarzał. Jeśli masz dzieci – to po prostu je tam zabierz.
- Tor wyścigów konnych na Służewcu
- Ogród botaniczny w Powsinie
- Ogród Świateł Piotruś Pan (czynny w sezonie jesienno-zimowym)
- Plac zabaw z dinozaurami na Olkówku
- Park Kultury w Powsinie z basenem pod chmurką
Dąb Mieszko I – najstarszy dąb na Mazowszu
Tak, tak. Najstarszy dąb na Mazowszu znajduje się w Warszawie, na Ursynowie. Szacuje się, że Mieszko I (nazwany tak na cześć pierwszego władcy Polski) ma już ponad 600 lat! Ten pomnik przyrody jest wysoki na 18 m, średnica jego korony wynosi 10 m, a obwód pnia na wysokości 1,3 m to 864 cm. Drzewo można oglądać na ulicy Nowoursynowskiej. Mieszko został podpalony w 2019 roku, ale na szczęście wyszedł z tego i dalej daje mieszkańcom nieco cienia w słoneczne dni.
Wzgórze Trzech Szczytów (Kazurówka) – jeśli uwielbiasz pokonywać trudne trasy na rowerze
Pamiętam jak z moim ciotecznym rodzeństwem podczas wakacji, jeździliśmy po Urlach na rowerach i urządzaliśmy sobie skomplikowane trasy z licznymi przeszkodami. Im trudniej, tym fajniej. Kładliśmy na drodze belki, jeździliśmy na jednym kółku; czy wjeżdżaliśmy w największy piach, z którego należało wyjechać, nie podpierając się nogą o ziemię. Nie widzieliśmy potrzeby przerywania tego typu zabaw aż do momentu, w którym pękła mi rama w rowerze.
Dzisiaj rower to dla mnie bardziej rekreacyjne wyjście i spokojna jazda. Raz, że nie potrzebuję aż tak ekstremalnej jazdy, a po drugie – (w momencie pisania tego tekstu) zwykle z tyłu w foteliku przewożę Lilkę. Wiem jednak, jak bardzo potrzebowałem takiego miejsca, gdy byłem młodszy. Jeśli ty uwielbiasz się sprawdzać w jeździe wyczynowej i niestraszne ci największe przeszkody – to Ursynów będzie twoją prawdziwą mekką. Do Górki Kazurówki nie umywają się żadne pumptracki. To dość wysoka góra, najeżona przeszkodami, skoczniami i stromymi trasami.
Kiedy odwiedzaliśmy to miejsce – akurat trafiliśmy na mistrzostwa. To było niesamowite patrzeć, jak ci sportowcy w sumie bez większych przeszkód pokonywali kolejne wzniesienia. Inspirujące. Jeśli szukasz wrażeń – koniecznie musisz tu przyjechać. Ciekawostką jest, że sporo osób upodobało sobie to miejsce jako doskonałe do paralotniarstwa i… puszczania latawców.
Kopa Cwila – górka doskonała do rekreacji
Jeżeli masz ochotę zrelaksować się i przede wszystkim odpocząć – to udaj się na Kopę Cwila. Dziś ciężko uwierzyć, że górka o wysokości 108 m n.p.m. powstała z ziemi z wykopów pod budowę dróg i okolicznych blokowisk. Jest zielona, malownicza, a na szczyt wdrapać się można – idąc naprawdę przyjemnym chodnikiem wśród ławeczek. Z Kopy Cwila rozpościera się przyjemny widok na całą dzielnicę. To także doskonałe miejsce do opalania, do oglądania zachodów i wschodów słońca, a zimą – przyznaję – pojawimy się tu ponownie, by pozjeżdżać na sankach.
Park przy Bażantarni – najlepszy dla rodzin z dziećmi
Niewielki Park przy Bażantarni to jedno z moich ulubionych miejsc. To fantastyczny skwer pełen zieleni, z dużym ciekawym placem zabaw (dla młodszych i starszych dzieci osobno) oraz przyjemnymi alejami wypełnionymi kwiatami. Otacza go Aleja Kasztanowa, co w całości stanowi bardzo przyjazne miejsce zwłaszcza dla rodzin z dziećmi.
W parku znajdują się zjeżdżalnie, linki, szachy w rozmiarze XXL, leżaki. Odpłatnie skorzystać można z parku linowego znajdującego się tuż obok Parku przy Bażantarni.
Pośrodku skweru znajduje się biblioteczka umieszczona w pniu drzewa. W praktyce wygląda to tak – że możesz przyjść, wyjąć książkę, poczytać i wsadzić z powrotem. Oczywiście miło by było, gdybyś sam przyniósł swoją, najlepiej tą, która i tak od wieków stoi na półce. Szalenie podoba mi się ta inicjatywa. Sam w domu mam kilka książek, których żal mi wyrzucić, nie opłaca mi się ich sprzedawać, a w domu szkoda mi na nie miejsca. Na pewno znajdą tutaj nowego właściciela.
Wzdłuż kolejnych alejek spotkać można czasem wystawy plenerowe. My trafiliśmy na zdjęcia z historią Ursynowa. Warto poczytać podpisy pod każdym z nich, bo to kopalnia ciekawostek w zasadzie dla każdego warszawiaka – nie tylko mieszkańca Ursynowa.
Służewski Dom Kultury – genialny dom kultury
Uwaga, zdam trudne pytanie. Czy kiedykolwiek byłeś w jakimkolwiek dzielnicowym domu kultury? Za mojego dzieciństwa to były instytucje duchy – niby były, niby coś tam organizowali, ale ja nie miałem potrzeby tam zaglądać. Coś się jednak zmienia w tym naszym pięknym kraju! Zapewniam cię, że Służewski Dom Kultury cię mocno zainteresuje i z dużym prawdopodobieństwem tam pojedziesz, jeśli masz dzieci.
W dużych budynkach zbudowanych z ekologicznych materiałów – znajduje się jedno z fajniejszych miejsc dla dzieci w Warszawie. Oprócz zajęć organizowanych w środku, dla turystów z innych dzielnic pozostaje piękny teren wypoczynkowy. Wokół budynku znajdziesz między innymi zagrodę (naprawdę ciekawskich i szalenie fotogenicznych) kóz, wspólny osiedlowy ogródek, a także prosty, ale całkiem sympatyczny plac zabaw.
Oprócz ściany wspinaczkowej, dla dzieci dostępne są huśtawki, zjeżdżalnia, czy piaskownica. Istnieje tu również pszczelarium. Wokół Służewskiego Domu Kultury jest jeszcze ulokowany pomost, miejsce na ognisko, leżaki, a w środku można coś zjeść.
Swoje miejsce ma również tutaj odrobina wschodniego klimatu. Jeżeli jesteś w okolicy – to warto kawałek zejść z trasy i podejść tutaj na chwilę. Mnie zaś pozostaje jedynie przyklasnąć takim inicjatywom i liczyć na to, że idee tutaj pokazane rozleją się po kolejnych takich obiektach w innych dzielnicach.
Po co siedzieć w domu?
Ursynów przez wiele lat był uważany za sypialnię Warszawy. Dziś wyprzedził te stereotypy i może się podobać. Są tu fantastyczne miejsca, w których można się zakochać – a przecież wymieniłem tylko nasze ulubione. W Parku Moczydełko pojawił się ostatnio teatrzyk pod chmurką dla najmłodszych. Za rogiem jest Las Kabacki, w którym można spacerować znacznie dłużej. I o ile te miejsca nie przyciągają tak uwagi ludzi spoza Ursynowa i są kierowane raczej ku lokalnym mieszkańcom – tak wymienione wcześniej perełki zasługują na uwagę mieszkańców całej Warszawy. Zachęcam cię do ich odwiedzenia, a jeśli je odwiedziłeś – daj koniecznie znać, jak ci się tam podobało!
Dodaj komentarz