Dzieci mają fajnie. To dla nich powstają najfajniejsze, działające na wyobraźnię i pobudzające kreatywność miejsca. Parki rozrywki, dedykowane im teatry, czy choćby sale zabaw. Każda atrakcja się czymś wyróżnia i sprawia, że wspomnienia stają się bardziej kolorowe i radośniejsze.
Dla mnie jako rodzica, ważne jest nie tylko, by dziecko wypaliło swoje nieziemskie pokłady energii (skąd one ją biorą?!), ale też przy okazji doświadczyło czegoś ciekawego w bezpiecznym otoczeniu.
Smart Kids Planet w PGE Narodowym
Warszawski miejski stadion regularnie bywa siedzibą różnych inicjatyw dla rodziców z dziećmi. Kilka lat temu gościł fantastyczną Makietę City, a w zimę Fabrykę Elfów. Teraz zaś (od 2019 roku) mieści się tu sala zabaw, która łączy w sobie zabawę, naukę i bezpieczeństwo. Korzystając z krótkiej wizyty między podróżami w domu – postanowiliśmy zajrzeć tu, by urozmaicić sobie czymś deszczowe dni.
Trochę typowo, a trochę nie
Salę wypełnia feria barw, miłych w dotyku faktur oraz przyjemna dla ucha muzyka. Część zabawek jest doskonale znana z innych sal zabaw – jak choćby piankowe cegły, czy kształtki, z których można budować wielkie fortyfikacje lub wymyślne budowle. Jednak Smart Kids Planet to też szereg unikalnych atrakcji, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy, a pochłoną twoje dziecko bez reszty.
Twoja pociecha lubi rysować? A co by powiedziała na możliwość ożywienia swojego rysunku? W sali kreatywnej znajdują się kredki i kolorowanki. Wystarczy usiąść przy stoliku, pokolorować motyla, auto czy łódkę w dowolny sposób – a następnie zeskanować to w specjalnie przygotowanym do tego miejscu. Po co? Bo po chwili dzieło dziecka pojawi się na interaktywnej ścianie! Auto będzie jeździć po ulicach, motyl będzie machać skrzydełkami i radośnie fruwać nad miastem, a łódka pływać po Wiśle. Fantastyczna sprawa!
Dziecko może spróbować namalować też coś światłem. Do dyspozycji mają ogromną ścianę w całości pokrytą ledowymi lampkami, które reagują na nasz dotyk. Wystarczy delikatnie musnąć, by zaczęły mienić się różnymi kolorami.
Wśród innych atrakcji jest możliwość sprawdzenia swoich umiejętności piłkarskich (kiwanie przeciwników, czy strzelanie na bramkę, w której stoi poruszający się bramkarz!), zbudowania własnych torów dla piłki na magnetycznej ścianie, czy zrobienia swojego odcisku na ściance-wypychance. Możliwości jest tu naprawdę wiele!
Są i elementy edukacyjne
Każda kącik przeznaczony na zabawę zawiera szeroki opis, czego twoje dziecko się nauczy, ewentualnie jaką sprawność ruchową poruszy. Urządzenia wykonane są z ogromną starannością z przyjemnych w dotyku tworzyw i wprost zachęcają do manipulacji i eksperymentów. Także z rodzicami. Przy kilku stanowiskach nie mogłem się oprzeć, by nie „pomóc” córce – samemu przy okazji doskonale się bawiąc.
Całość uzupełniona została przez sale tematyczne na przyjęcia urodzinowe np. w stylu stadionu piłkarskiego, gdzie znajdują się wygodne, czerwone fotele. Jest też spora część przeznaczona na drobne przekąski jak: kawa, ciastko, herbata, czy inne smakołyki.
Dla kogo?
Zdecydowanie jest to idealne miejsce dla dzieci od 3 do 5, może 6 lat. Te będą bawić się tutaj znakomicie i nie będą chciały w ogóle stąd wychodzić. Dostępne są bilety godzinne, dwugodzinne i całodzienne. Co ważne, pierwszy opiekun za bilet nie płaci nic.
Smart Kids Planet to fajne, rodzinne i nastawione na dziecko miejsce, w którym każde znajdzie coś dla siebie. Warto się wybrać, póki deszcze zniechęcają do długich spacerów i spędzania czasu na dworze.
Edit: Smart Kids Planet na Stadionie Narodowym zostało zamknięte, ale jest w trakcie poszukiwania nowej lokalizacji w Warszawie, którą mają ujawnić w drugiej połowie 2022 roku.
Dodaj komentarz