W pięknych latach 90 moja mama kupowała mi czasopismo „Dinozaury” wydawnictwa DeAgostini. Do kolekcji gazetek z opisami dinozaurów, były dołączone okularki 3D, a w środku każdego numeru podziwiać można było trójwymiarowy plakat. Prawdziwi kolekcjonerzy mogli złożyć szkielet T-rexa, który świecił w ciemnościach. To była prawdziwa magia podobna do tej z opiekowania się Furby!
Parki rozrywki znane nam z filmu Jurassic Park owszem były, ale gdzieś daleko „w świecie”. Dzisiaj nadrabiam z Filipem swoje dzieciństwo i w ramach pretekstu, że mamy dziecko, ciągamy naszą Lilkę po wszystkich takich przybytkach, które spotkamy gdzieś w Polsce. Do tej pory w klimatach prehistorii zwiedziliśmy m.in. JuraPark Solec, kilka muzeów w Warszawie i dużo wystaw czasowych, których na blogu niestety nie opisaliśmy, bo… nie mieliśmy go jeszcze.
Robiąc sobie tygodniowy wypoczynek w Karwi, mieliśmy mnóstwo czasu na zapoznanie się z różnymi nadmorskimi atrakcjami w pobliżu. Jeśli jeździsz gdzieś po turystycznych miejscowościach, pewnie doskonale zdajesz sobie sprawę, jak takie parki w większości wyglądają. Ma się wrażenie, że WSZYSCY otwierają parki. Krzywe domki, parki dmuchańców, wesołe miasteczka, które z daleka straszą rdzą… No ale „parki rozrywki” są. Mieliśmy w naszym wypoczynku sporo rozczarowań, ale znaleźliśmy też kilka perełek. Dzisiaj chciałabym przedstawić ci:
Park Ewolucji w Sławutówku
Park Ewolucji w Sławutówku ma w swoim posiadaniu 40 tys. m2 powierzchni. Brzmi to bardzo dobrze, ale w rzeczywistości musisz wiedzieć, że ciągle jest rozbudowywany. Na rok 2018 spokojnie spędzisz tu co najmniej 2 godziny. My byliśmy trzy.
Atrakcje w mojej opinii są skierowane do dzieci w wieku od mniej więcej 3 do 8 lat. Dorośli w tej chwili są tu bardziej przewodnikami dla dzieci dlatego, jeśli dzieci nie masz – lepiej od kogoś pożyczyć, albo wybrać się gdzieś indziej. 😉 Dużym plusem parku są bardzo ładnie wykonane dekoracje. Wszystko jest nowe, świeże i pomysłowe zlokalizowane pod lasem, w otoczeniu wielu zielonych nasadzeń.
Jaskiniowe miasteczko
Park Ewolucji swoim charakterem nawiązuje do życia na Ziemii w czasach, gdy chodziły po niej prehistoryczne stwory. Oczywiście część jest z przymrużeniem oka i tak można tu spotkać rodzinę Flinstonów. Bez limitów możemy tu jeździć kolejką, czy pojazdem z epoki kamienia łupanego. Do tego drugiego należy zatrudnić kogoś z dłuższymi nogami, aby sięgał do pedałów, inaczej jako dorośli będziemy musieli pchać naszą pociechę.
Kino Prehistoryczne i Batyskaf
Wraz z kupnem biletów w swoje ręce dostaniesz mapkę Parku Ewolucji wraz z godzinami seansów w Kinie Prehistorycznym i Batyskafie. Warto trzymać się harmonogramu, ponieważ pokazy odbywają się co 30 minut i co godzinę (w Batyskafie).
Kino Prehistoryczne jest skierowane do mniejszych odbiorców, ale filmik, który mamy szansę w nim obejrzeć – jest tak zabawny, że i dorośli nie będą się nudzić. Maluchy mają za zadanie odpowiadać na różne pytania małego dinozaura Arnolda. W rzeczywistości obraz leci niezależnie, ale dzieci czują się – jakby cała rozmowa odbywała się naprawdę, tak jest to dobrze zrobione. Siedzą przejęte na ławkach i w skupieniu starają się rozwiązać quizy, które zadaje im dinozaur. Poznają dzięki temu kilka ciekawostek na temat T-rexa i później chętniej chodzą po Ścieżce Dinozaurów.
Batyskaf to atrakcja dla wszystkich. W środku obejrzeć można film znany z m.in. z Oceanarium Prehistorycznego 3D, czy innych Parków Jurajskich. Polega to na tym, że stojąc na ruchomej platformie – oglądasz film, gdzie twórcy przeniosą cię na dno pradawnego oceanu. Zarówno dźwięk, obraz 3D, jak i platforma są ze sobą zsynchronizowane i wywołują dreszczyk grozy, kiedy podpływają do ciebie prehistoryczne bestie. Z tego, co pamiętam – bilety na podobny seans w Warszawie to był koszt rzędu 20zł, więc cena biletu w Parku Ewolucji jest jak najbardziej uczciwa, tym bardziej że mamy tu jeszcze inne atrakcje.
Ścieżka Dinozaurów i Świat Człowieka Pierwotnego
Wchodząc na drewniany podest zlokalizowany wśród drzew, wody i zieleni – mamy okazję popatrzeć na makiety dinozaurów. Są one wykonane w skali 1:1 i potrafią zrobić wrażenie. Niektóre z nich poruszają głową. Można tu zrobić naprawdę ładne zdjęcia. Przy każdym eksponacie znajduje się krótka informacja z opisem gatunku, Bardzo spodobało mi się, że dinozaury zostały ładnie wkomponowane w teren, a niektóre z nich zostały przedstawione w pozach gotowych do ataku. Dzięki temu można tu odbyć ciekawą lekcję ze swoim dzieckiem o roli łańcucha pokarmowego i przy okazji opowiedzieć, że najbliższymi ich żyjącymi krewnymi są krokodyle i ptaki.
Zwierząt jest około trzydziestu, więc nieco mniej niż np. w Parku Jurajskim w Solcu, gdzie jest ich sto, ale najważniejsze gatunki rozpoznasz bez problemu.
Ścieżka Człowieka Pierwotnego to instalacja przedstawiająca polowanie ludzi na mamuty. Oprócz mięsa wykorzystywało się też skóry, kości, a nawet odchody. W Parku Ewolucji zobaczyć można pułapkę, jaką zastosowali ludzie do schwytania zwierzęcia – czyli wielki dół, do którego wpadał spłoszony mamut, gdzie później dobijało się go np. kamieniami. Do mamutów można podejść i zrobić sobie z nimi zdjęcie.
Plac Zabaw
Po odwiedzeniu wszystkich atrakcji, przed samym wyjściem z Parku Ewolucji – znajduje się Plac Zabaw. W domkach ulokowanych na wysokości znajdują się kulki i zjeżdżalnie. Dorośli mogą w tym czasie odpocząć na leżakach zlokalizowanych przy placu zabaw lub skorzystać z usług baru. W sprzedaży są lody, lemoniada i jakieś dania barowe, ale my nie skorzystaliśmy, więc nie mogę ocenić.
Park Ewolucji dla kogo?
Tak jak wspomniałam – Park Ewolucji jest adresowany przede wszystkim dla młodszych odbiorców. Być może się to zmieni, ponieważ w całym parku rozrywki widać ślady nowej budowy. Miejsce powstało dopiero w 2017 roku, a sądząc np. po takiej Farmie Iluzji po 3-4 latach może wyglądać zupełnie inaczej. Na tę chwilę jest to atrakcja, z której skorzystać mogą mieszkańcy i wczasowicze z okolic Władysławowa, Helu, czy Jastarni, którym zależy na miłym spędzeniu popołudnia ze swoimi dziećmi. Dużym plusem jest fakt, że cena obejmuje wszystkie atrakcje i nie ma tu naliczania dodatkowych kosztów w postaci przejazdu kolejką, czy coś w tym stylu.
Ja z wizyty w Parku Ewolucji jestem usatysfakcjonowana i z uwagą będę śledzić zmiany w nim zachodzące, by w końcu odwiedzić go drugi raz z aktualizacją.
Park Ewolucji
ul. Sławutkowo 14, Żelistrzewo
www.parkewolucji.pl
Super miejsce! 🙂