Przez moje ręce dość często przewijają się różnorodne przewodniki dotyczące atrakcji z wielu zakątków Polski. Z radością przychodzi mi przyznać, że w ostatnich latach rynek podróżniczy stał się otwarty na dzieci. Wcześniej, kiedy szło się do informacji turystycznej, do muzeum, czy gdziekolwiek indziej do instytucji kulturalnej – stos ulotek trafiał do rodzica, wychodząc z założenia, że to właśnie on jest „sponsorem” wycieczki. Teraz jest trochę inaczej – idziesz do banku z dzieckiem – maluch dostaje kolorowankę z kredkami. Idziesz do informacji turystycznej, albo buszujesz po sieci i trafiasz na darmowe perełki.
Przewodniki dla dzieci po Świętokrzyskim
Kielce przewodnik dla dzieci
Kielce Przewodnik dla dzieci Magdaleny Młodnickiej to książeczka o stolicy województwa świętokrzyskiego. Można ją pobrać ze strony internetowej i wydrukować sobie na domowej drukarce. Ja dostałam egzemplarz wydrukowany. Nie żebrany na bloga, tylko normalnie incognito więc jest to możliwe. 😉
Przedstawiona książeczka ma mój ulubiony rodzaj narracji, to znaczy – masz historię, zadania do wykonania i mapkę z atrakcjami. Jest więc sobie rodzinka z Nowego Jorku, która przylatuje na wakacje do rodzinnej miejscowości dziadka (czyli wspomnianych Kielc). Dzieci słyszały wiele historii z tego miasta, i wspólnie z rodzicami poznają dokładniejsze informacje. Dzięki przewodnikowi dowiemy się skąd nazwa Kielce, kim jest dzik Kiełek, jaka jest najstarsza kamienica w mieście i czemu znajduje się tu Pałac Biskupów Krakowskich skoro to Kielce przecież. W międzyczasie pojawia się tajemnicza pani z informacji turystycznej, Wodnik i Skarbnik. Obiecuję, że będzie co robić, a twoje dziecko będzie brało chętnie udział w takiej przygodzie. Jedyne co ci się przyda to długopis i kredki.
Bajki Świętokrzyskie
Bardzo lekkim i przyjemnym przewodnikiem dla dzieci po Świętokrzyskiem (jest tu trochę o Kielcach, ale nie dużo) – jest książeczka Bajki Świętokrzyskie autorstwa Tomasza Kukły. Podzielona jest na kilka niezależnych opowiadań, podczas których nasi bohaterowie odwiedzają najciekawsze atrakcje województwa. I tak np. Jurek Chwat, który zwiedzał sobie cały świat – wykazał się dużą ignorancją jeśli chodzi o Świętokrzyskie. Pewnego dnia postanowił kupić mamie prezent na urodziny i nie za bardzo zrozumiał słowa handlarza, że oto właśnie nabywa zaklętą skrzynię na hasło. Przecież nie mógł jej dać nieotwieralnego prezentu! Hasła są ukryte w okolicy Kielc – w rezerwacie Wietrznia, czy na Ślichowicach. Podczas poszukiwań tajemnego klucza dowiaduje się sporo o tutejszych skałkach i nawet nie wiadomo kiedy – autor wykłada nam najważniejsze informacje, które wypada zapamiętać na temat poszczególnych miejsc. Dopełnieniem książeczki są ładne grafiki.
W innych historiach zwiedzimy jeszcze Sandomierz, gdzie jeden z najodważniejszych rycerzy miał czterech rosłych synów i jednego chuderlawego, który postanowił zostać… fryzjerem. W pierwszej chwili połączenia wydają się z czapy, ale po przeczytaniu opowiadania, widać, że autor świetnie przełożył legendy regionu na dziecięcy i choć troszkę odbiegają od pierwowzoru – to na pewno chętnie doczyta się je do końca. Na końcu każdej historii znajduje się podsumowanie tego co się stało, wyłożenie morału i wskazanie zabytków, które były wymienione. Są aluzje do legendy o Tatarach pod Sandomierzem, do zamku Krzyżtopór, Chęcin, skansenu w Tokarni, zamku w Sobkowie. Jest też o „czarownicy”, która przyjechała z Ameryki, a nie była w Kielcach very długo. Język użyty w tekstach wciąga, inspiracja na zwiedzanie jest, PDF pobiera się za darmo – czyż mogło być piękniej?
Legendy Świętokrzyskie – kolorowanka
Świętokrzyskie to taki polski odpowiednik świata magii z Harry’ego Pottera. Roi się tu od legend, baśni, bajań i strasznych historii. Praktycznie niezależnie od miejsca, w które pojedziesz — usłyszysz anegdotki o wiedźmach, dziwnych oświeceniach, piejących kurakach robiących szacher-macher diabelskim siłom, czy innych niestworzonych historyjkach. Nie sposób powtórzyć wszystkich (choć są naprawdę super!), ale chętnych do poznania lepiej regionu – zapraszam na podlinkowaną stronę, gdzie pobrać można zarówno legendy, jak i kolorowanki je obrazujące. Ty czytasz, dziecko słucha i utrwala — malując. Albo odwrotnie, bo na stronie są też bardziej dorosłe i historyczne wyjaśnienia legend. Na upartego można pobrać mp3 i słuchać audiobooka w samochodzie, na chwilę przed tym, zanim dojedzie się na miejsce.
Dopełniającą zwiedzanie jest mini książeczka z łamigłówkami, gdzie odgadujemy hasła krzyżówki, czy rebusy z takimi słowami kluczowymi jak: Łysica, Chęciny, czy Matołek. Jest to trochę rodzaj testu z wiedzy w przyjemnej dla dziecka formie, bo żeby cokolwiek tam wpisywać, czy uzupełniać – trzeba wykazać się niezłą znajomością legend. Cóż, nikt nie mówił, że będzie łatwo.
Niemapa
Poczciwe Niemapy powoli ogarniają swoim zasięgiem całą Polskę, stanowiąc inspirację na rodzinne zwiedzanie miasta. Tym razem wzięły na tapet Kielce. Na stronce można pobrać sobie PDF, gdzie na dwóch kartkach przedstawione nam zostały najfajniejsze zabytki Kielc, miejsca pełne smaku i ciekawe atrakcje. Jest też kilka zdań dla małych podróżników, więc przydadzą się kredki i ołówek. Nie ma tego wiele, ale na miły spacer wystarczy!
Makieta Dworca PKS od Instytutu Dizajnu
Instytut Dizajnu podzielił się ze swoimi obserwatorami architektoniczną perełką, jaką jest kielecki Spodek. Po wydrukowaniu arkuszy i rzuceniu dziecku kleju, nożyczek i flamastrów – można dać małemu artyście przestrzeń do stworzenia swojej papierowej makiety. Niech się uczy, że wcale nie tak łatwo zostać architektem. 😉
Dodaj komentarz