W ostatnim czasie nasz dom opanowały gry logiczne. Lubimy spędzać wieczory przy planszówkach, ale czasem potrzebujemy, żeby jednak każdy zajął się sobą. Jest to wspaniała altenatywa dla Xboksa, czy PlayStation (gdzie dziecko przeważnie nie potrzebuje naszej pomocy przy zabawie), gdzie nie chcesz dawać tabletu, ale też nie masz ochoty słuchać co chwila: „mamooo co mam robić, nudzę się”.
Gry logiczne są fantastyczne do nauki skupiania uwagi, abstrakcyjnego i logicznego myślenia. Jednym słowem – ćwiczą umysł i dbają, by zwoje się nie prostowały. To małe słodkie cudeńko, które chcę ci przedstawić w tym artykule – jest doskonałe na kilkuminutową przerwę. Nie musisz poświęcać całej uwagi grze, bać się, że ją przerwiesz i nie będziesz wiedział co dalej i na czym skończyłeś. Rozwiązujesz jedno zadanko i możesz do niej wrócić nawet za tydzień. Zresztą ile razy rozwiązujesz z przyjemnością tego typu zagadki w internecie, kiedy tylko pojawią się na twoim Facebooku?
No dobra, to może akurat zbyt prosty przykład, ale chyba rozumiesz, o co chodzi.
Czekoladki Gra Logiczna
Do kogo skierowana jest gra Czekoladki?
W ostatnim czasie na blogu opisywałam Czerwonego Kapturka. Lilka opanowała tam wszystkie możliwe poziomy i wymyśliła mnóstwo własnych. Zaczęłam rozglądać się za czymś skierowanym do starszego odbiorcy i tak trafiłam na grę logiczną Czekoladki z serii ThinkFun, wydawanej w Polsce przez Egmont. Gra adresowana jest do graczy w wieku 8 do 108 lat, ale spokojnie poradzi sobie z nią sprytny siedmiolatek. To wcale nie znaczy, że gra jest łatwa. Niektóre poziomy stawią wyzwanie nawet doświadczonym w planszówkach dorosłym!
Czekoladki – o co chodzi?
Czekoladki są zainspirowane zasadami z japońskiej gry sudoku. Do swoich rąk otrzymujemy kartę z 40 zadaniami na 3 poziomach trudności: łatwym, średnim i trudnym. Naszym zadaniem jest ułożenie 9 czekoladek w taki sposób, by wypełniły tackę, zgodnie z tym, co opracował dla nas autor łamigłówki. Cała przedstawiona na poniższym zdjęciu strona dotyczy jednej i tej samej łamigłówki. W podanym przykładzie dostajemy więc aż 3 wskazówki.
Początki są łatwe, wystarczy tylko położyć czekoladkę w odpowiednim kolorze i kształcie – w konkretnym miejscu na planszy. Są 3 czekoladki różowe, 3 czekoladki białe i 3 czekoladki brązowe. Jest nadruk koła, kwadratu i trójkąta. W przypadku zdjęcia poniżej jedyną niewiadomą jest biały kwadrat.
Po wykonaniu zadania – przekręcamy stronę, gdzie pokazane jest prawidłowe rozwiązanie. Gra Czekoladki wydaje się bardzo prosta tylko przez pierwszych kilka poziomów. Im dalej – tym jest coraz trudniej, a rozwiązywanie wydłuża się o kolejne minuty. Zamiast pokazanych konkretnych kształtów i poziomów – musimy ze szczątkowych informacji pokombinować, co powinno pojawić się (i w którym miejscu) na planszy.
Informacje nie są do końca jasne, i czasem nie wiesz którego miejsca dotyczy wskazówka. To dodatkowe wyzwanie dla naszych szarych komórek! Pomóc nam w tym mają dodawane do gry – żetony, którymi możemy zapełniać „niepewne” pola.
Jeśli poziom średni nie wydaje ci się skomplikowany, to poziom trudny staje się wyzwaniem nawet dla dorosłego. Co jednak ciekawe – dzieci wcale nie czują się zrażone i wykonując zadania po kolei – radzą sobie całkiem sprawnie.
Czekoladki – świetne wykonanie
Gra logiczna Czekoladki to jedna z ładniejszych gier, które widziałam. W pudełku znajdziemy kieszonkową tackę imitującą bombonierkę, z czekoladkami w różnych kolorach, żetony, karty zadań i woreczek. Ten ostatni przydaje się zwłaszcza w podróży, kiedy po prostu możemy rzucić gierkę pomiędzy ubrania, do walizki, nie przejmując się, że pudełko zajmuje sporo miejsca w bagażu.
Gra otrzymała wiele nagród takich jak: złota nagroda Parent’s Choice, czy nagroda specjalna NAPPA. Ten fakt wcale nie dziwi – tak piękne i ciekawe gry nie trafiają się często. Zresztą, sam popatrz. Kiedy zostawiłbyś tę uroczą bombonierkę na stole, z pewnością ktoś zbliżyłby się do niej ze ślinotokiem i rozczarowaniem w oczach, że nie da się jej zjeść. 🙂 Idealny pomysł na prezent dla czekoladoholika, albo osoby na diecie!
Gra Czekoladki fantastycznie sprawdza się zarówno u starszego dziecka, jak i jest dobra dla osoby, która lubi spędzać swój wolny czas na rozwiązywaniu łamigłówek. Dorosłemu rozwiązanie zagadek zajmuje średnio 1-2 dni, przez co raczej Czekoladki są dla niego raczej jednorazową przygodą (chociaż nadal bardzo przyjemną). Dziecko spokojnie spędzi nad grą Czekoladki dużo więcej czasu. Po kilku tygodniach można do gry wrócić, bo nie sposób zapamiętać ułożenia każdej kombinacji. Jest to wspaniała gierka dobra do zabrania w trasę, ale sprawdza się też w domu, kiedy nic nie zamierzasz robić. Bardzo polecam!
Dodaj komentarz